Wymyśliłam sobie ot takie coś! Jeśli można zrobić bransoletkę z jednym rzędem większych koralików i wyjdzie spiralka to co się stanie jeżeli zrobię rząd koralików rozmiar mniejszych?
I wyszedł rów! piękny kanion :) Wykonana z Toho.
Jeszcze słowo wyjaśnienia co do tytułu- Tufetka czyli truskawka wg. Trzyletniej Kasi - mojej kuzynki i imienniczki.
Pozdrawiam!
Fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł ;))
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować...
OdpowiedzUsuńHa dobrze że przeczytałam opis bo bym przeoczyła że powstał rowek... Jakaś ostatnio mało przytomna jestem :-)
OdpowiedzUsuńKolorki niby proste, ale tak fajnie zgrane ze sobą :) A o mniejszym rozmiarze bym raczej nie pomyślała. Dobrze, że Ty kombinujesz, Kasiu :D
OdpowiedzUsuńPrześliczna :)
OdpowiedzUsuń