czwartek, 9 stycznia 2014

Agat w błękicie

Mam słabość do plastrów agatu. Uwielbiam je. Bardzo lubię patrzeć pod światło i obserwować jak są przeźroczyste. Zmieniają kolor w zależności od światła. Są piękne. Z każdej giełdy minerałów czy biżuteryjnej przywożę kilka. 

Tym razem oplotłam bardzo ciemnogranatowy agat. Robiłam to w nocy i koraliki, których używałam wydawały się tak samo ciemne. 
Gdy rano wstałam okazało się, że są błękitne. 
W ostateczności całkiem ładnie się komponuje :)

Już niedługo, jeżeli czas pozwoli, wezmę na warsztat brązowy agacik :)


Użyłam Toho i sznurka skręcanego.


Pozdrawiam!!

6 komentarzy:

  1. Wow, wspaniałe kolory. Dziękuję za odwiedziny i udział w Candy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie podkreśliłaś kolor kamienia, wygląda niesamowicie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowny naszyjnik! Gdybyś użyła ciemniejszych koralików to chyba zlałyby się z barwą agatu. :(
    Również mam słabość do tych kamieni i też kupuję co najmniej jeden na giełdach. :P

    Dziękuję za odwiedziny i pozostawiony komentarz. :*
    Pozdrawiam, adzikowe pole...

    OdpowiedzUsuń
  4. Sliczne kolory :) jestem ciekawa tego brazowego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przecudny ten wisior. Śliczne kolorki

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci bardzo, że tutaj zajrzałaś/zajrzałeś i zostawiasz swój komentarz. To dla mnie bardzo dużo znaczy! Postaram się odwdzięczyć.

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.WTDJ6j5q.dpuf