wtorek, 25 lutego 2014

Lariat po raz pierwszy


Długi czas to trwało. Wszystko musiało nabrać mocy prawnej.
Zebrałam materiały i w końcu powstał.

Ma 141 cm bez "frędzelków".

Wykonany z koralików Toho 11/0 w kolorach PF Galvanized Aluminium, Dyed Rainbow Ballerina Pink, Dyed Rainbow Lavender Mist.
Frędzelki z mixu Preciosy kupionego w Czechach.

Przepraszam za jakość zdjęć. 
Jednak miałam ogromny problem, żeby uchwycić rzeczywisty kolor koralików.
Udało się ale niestety tylko kosztem niebieskawego tła...





Pozdrawiam!!

3 komentarze:

  1. Fajne, delikatne kolory, bardzo dziewczęcy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawa jestem, jak to wygląda na szyi, śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam pastele, a sznur pięknie się prezentuje. :)

    Zapraszam do zapisania się na moje Candy! :D
    piccolos-jewelery-art.blogspot.com/2014/02/luty-4-nieznajomy-na-ulicy.html

    Pozdrawiam, adzikowe pole...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci bardzo, że tutaj zajrzałaś/zajrzałeś i zostawiasz swój komentarz. To dla mnie bardzo dużo znaczy! Postaram się odwdzięczyć.

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.WTDJ6j5q.dpuf